ALIBI - OPINIE
Zapoznaj się z recenzjami innych użytkowników
stokrotka
(użytkownik niezarejestrowany) 2010-07-10 15:38:42 napisał:
Odwiedzilam alibi w ostatnia sobote ze znajomym z zagranicy. Zamowilismy kilka drinkow, placac od razu. Gdy wychodzilismy kelnerka (blondynka, krotkie wlosy) zagrodzila nam wyjscie - podobno nie uregulowalismy rachunku. Zawolala ochrone, ktora miala nas zatrzymac w lokalu jak ona pokaze nam nagranie video. Trwalo to 20 minut zanim wrocila i powiedziala ze mozemy isc - zadnego "przepraszam" nie uslyszelismy... Czy to, ze ktos rozmawia po angielsku znaczy, ze powinien placic podwojnie za piwo? :-(
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
cichy
(użytkownik niezarejestrowany) 2010-03-10 19:43:58 napisał:
WITAM.Dolączam sie do postow na poczatku odnośnie buraków z ochrony!!!!!banda cwe.....za kazda bzdure ludzie leca poza klub!!i nie ma mowy o oddaniu kasy za wejscie!!!zwiedzilem mnostwo klubow ale takiej spier........ochrony nie widzialem!!a menadzer to frajerzyna z metrowa kita na plegarach!!nic dodać nic ujac!!jebać ALIBI!!!
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
kasz
(użytkownik niezarejestrowany) 2010-03-09 12:05:07 napisał:
Rozmowa z menadżerem to sama "przyjemność" człowiek bez jakiejkolwiek wiedzy o prowadzeniu tego lokalu,o relacjach między ludzkich. ochroniarze... w życiu nie widziałem takich półgłówków. Nawet nie przypominają...bo co taki ważący 200 kg z wielkim brzuchem może zrobić, ewentualnie się powalić na schodach... Jedynie personel pracujący na barze jakoś prosperuję normalnie, długo nie trzeba czekać...
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
(użytkownik niezarejestrowany) 2009-05-27 14:15:02 napisał:
PORAŻKA!!! Ochroniarze to idioci! Przyszedłem ze znajomymi do baru, było jeszcze przed 21, wiec wstęp powinien być za darmo, a tymczasem karki przed wejściem chciały od nas po 10 zł.
Wydaje mi się, ze lokal, któremu zależy na renomie powinien zatrudniać do ochrony ludzi a nie nosorożce bez mózgu i szyi
Wydaje mi się, ze lokal, któremu zależy na renomie powinien zatrudniać do ochrony ludzi a nie nosorożce bez mózgu i szyi
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
(użytkownik niezarejestrowany) 2009-05-23 12:34:27 napisał:
W skrócie..
Najgorszy lokal w jakim w życiu byłem.. Porażka jeżeli chodzi o obsługę to już całkowite dno. Od samego wejścia mina mi zwiędła. Najpierw jakiś burak wydarł na mnie ryj 'łapa do stempla' później szatnia.. daje lasce dwie kurtki i dychę a ona mi 6 oddaje chociaż o napiwku mowy nie było.. to był piątek wiec poszliśmy na karaoke (jesli można to tak nazwać) przez cały czas prowadząca robiła z tego prywatny koncert.. nawet jak ktoś fajnie śpiewał to wpierdzielała się w tekst wszystko zagłuszając.. zamówienie piosenki graniczy z cudem bo czego prowadząca nie zna to nie jest piosenka wiec kicha.. ok czas na jakieś piwko żeby znieść jakoś ten syf.. no i super dostaje jakieś zlewki 5cm pod kreska paskudne jak cholera i jak by tego mało to koleś mi w euro wydaje.. jak poprosiłem o PLNy to wydal mi za mało.. przegięcie.. bardzo gorąco NIE POLECAM
Najgorszy lokal w jakim w życiu byłem.. Porażka jeżeli chodzi o obsługę to już całkowite dno. Od samego wejścia mina mi zwiędła. Najpierw jakiś burak wydarł na mnie ryj 'łapa do stempla' później szatnia.. daje lasce dwie kurtki i dychę a ona mi 6 oddaje chociaż o napiwku mowy nie było.. to był piątek wiec poszliśmy na karaoke (jesli można to tak nazwać) przez cały czas prowadząca robiła z tego prywatny koncert.. nawet jak ktoś fajnie śpiewał to wpierdzielała się w tekst wszystko zagłuszając.. zamówienie piosenki graniczy z cudem bo czego prowadząca nie zna to nie jest piosenka wiec kicha.. ok czas na jakieś piwko żeby znieść jakoś ten syf.. no i super dostaje jakieś zlewki 5cm pod kreska paskudne jak cholera i jak by tego mało to koleś mi w euro wydaje.. jak poprosiłem o PLNy to wydal mi za mało.. przegięcie.. bardzo gorąco NIE POLECAM
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
HC
(użytkownik niezarejestrowany) 2009-04-19 23:11:22 napisał:
TRAGEDIA !!!!!
Ten klub to wylegarnia przerośniętych ..... na ochronie.
nie polecam nikomu, ochrona nie mówi po polsku !!! wyłącznie po ......!!!
wyrzucili znajomego z knajpy za ŚPIEWANIE !!!!!
Ochroniarze rozmawiają tylko w obecności 3-4 na 1 bo 1 na 1 niestety juz im kolana grają !!! he he he he
Nie polecam nikomu bo ten klub nie jest wart tej ceny piwa , szatni i reszty !!!
Ten klub to wylegarnia przerośniętych ..... na ochronie.
nie polecam nikomu, ochrona nie mówi po polsku !!! wyłącznie po ......!!!
wyrzucili znajomego z knajpy za ŚPIEWANIE !!!!!
Ochroniarze rozmawiają tylko w obecności 3-4 na 1 bo 1 na 1 niestety juz im kolana grają !!! he he he he
Nie polecam nikomu bo ten klub nie jest wart tej ceny piwa , szatni i reszty !!!
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
Marzena
(użytkownik niezarejestrowany) 2009-02-09 00:07:30 napisał:
Byłam w Alibi niedawno i stwierdzam ze to był ostatni raz. Ochrona lokalu to katastrofa. Wyrzucają klientów z byle powodu, prowokują do awantury, kompletnie nieprofesjonalni, zachowują sie jak banda sterydów, którzy tylko szukają zaczepki. Jak sznujący sie klub może zatrudniać takich ochroniaży? Widać ze chyba jednak ten klub sie nie szanuje, bo ochrona to część wizytówki każdego lokalu.
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
Opuść komentarze i powróć do opisu miejsca ALIBI
Poleć lokal jako dobry na:
Oceń lokal
kuchnia:
wystrój:
jakość do ceny:
