ALIBI - OPINIE

Zapoznaj się z recenzjami innych użytkowników
naług:-)
(użytkownik niezarejestrowany)
2002-03-12 01:54:30 napisał:
Coz - Albi wad ma wiele - prawdopodobnie nawet duzo wiecej niz plusow. Muzyka "schodzi na psy" i chyba można powiedzieć, że jej rodzaj jest ściśle powiązany z osobą stojącą za barem (!!!). Piwo - w cenie wysokiej, faktycznie - troche "odstane", ale jest... Tzw. bramkarze reprezentują poziom... pewien...:))) Każdy kto tam był wstawi sobie odpowiedni przymiotnik... Faktycznie, praworządna i porządna "młoda inteligencja Wrocławia" czuć się tam dobrze nie powinna... ale - i tu paradoks - czasem dobrze sie czuje... Powiedzieć należy więcej - zależnie od predyspozycji osoby - Alibi się albo nie znosi, albo się od niego uzależnia!!! Na pewno nie jest to miejsce "najwyższych lotów", ale (być może z braku lepszych alternatyw) chodzimy tam, narzekamy i chodzimy, chodzimy, chodzimy...:)))
Mogę tylko dodać , że czuje się tam dobrze i ZABRANIAM tam przychodzić wszystkim leszczom!!!! Zapraszam za to ciekawych i oryginalnych ludzi!!!A barmana prosze zeby nie znizal poziomu knajpy puszczajac "ch****ą" muzyke i niech ta knajpa pozostanie bluesowo-jazzowo-rockowa knajpa!!!!!!!

Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
karmel
(użytkownik niezarejestrowany)
2002-03-10 19:32:43 napisał:
totalne dno poprostu syf nie z tej ziemi poco pisac wiecej jak chcesz dostac w pysk od bramkarza to do alibi...

Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
kojot
(użytkownik niezarejestrowany)
2002-03-06 09:42:35 napisał:
lokal mozna bybylo zaliczyc do dobrych gdyby nie to ze barmanom zdarza sie podac piwo ktore nalali wczesniej ale to joz mniejszy problem od tego ze gdy zamawiasz piwo u kelnerki to niedosc ze dostaniesz takie z przed 20 min to jeszcze dla niepoznaki doleja ci troche piany na wieszch zebys sie niekapnol ze cos jest nie tak .co do kelnerek tez te panie nienalezom do zbyt milych gdy prosisz ja by podala ci piwo to patrzom sie tak jak bys im ojca i matke zabil...muzyka jest ok stan na sali tez ale gdy bylem tam wczoraj to stan lazienek byl straszny cale lustra zaplute i.t.d...wiec jezeli szukasz jakiejs mordowni we wroclawiu to polecam alibi kelnerki nie sa brzytkie ale liczom na dóze napiwki w zamian nawet sobie niektóre pomacasz .czyli polecam alibi lokal oceniam na 2+

Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
gabriel
(użytkownik niezarejestrowany)
2002-03-05 09:06:24 napisał:
lokal bardzo mily ale tylko dla stalych bywalcuw osobiscie mam do niego uraz po przez wasz bar stracilem osobe którom najbardziej kocham na swiecie i to nie przez was ale dzieki wam ....

Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
yash
(użytkownik niezarejestrowany)
2002-01-18 16:17:53 napisał:
Cóż,w Alibi powinnam mieć już kartę stałego klienta.Blisko z akademika,muzyka do zniesienia (a w każdym razie nie disco).Tylko...czasy się zmieniają.I to już nawet nie chodzi o zmianę miejsca zamieszkania.Muzyka w Alibi ostatnio sięga dna.Klimat przypomina raczej party dla naszych rodziców niż klub studencki.No chyba,że ktoś gustuje w utworach typu "Lollipop".Generalnie nasuwa się jeden wniosek-można darować sobie Alibi,jako miejsce,w którym można potańczyć/posłuchać muzy.Pozostają wizyty z sentymentu....

Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
głos Szuflandii
(użytkownik niezarejestrowany)
2001-04-05 00:23:04 napisał:
Próba opisania tego lokalu jednym słowem jest zadaniem dosyć trudnym; zawodzi stwierdzenie "najlepszy", gdyż jego specyficzny klimat pewien rodzaj klubowiczów przyciąga mocno i regularnie, innych natomiast zdecydowanie odrzuca. Nie można rzec "tendencyjny", bo choć poziom prezentowanych w Alibi utworów ostatnio trochę się obniżył, to fani modnych hitów lansowanych przez telewizję muzyczną poczują się mocno zawiedzeni a może nawet zdegustowani nieaktualnością oferowanego przez lokal repertuaru przebojów. Nie da się również określić Alibi jako miejsca w którym głośna muzyka kamufluje brak treści marnych dialogów a efektowne ciuchy gwarantują sukces w nawiązywaniu znajomości. Naturalność oraz, że tak powiem konkretny stosunek do szpanerstwa, jest tutaj wymagany jak krawat w drogiej restauracji. W obydwu przypadkach wymagania te mają zagwarantować jakość oferowanych usług i podnieść walory smakowe... Zdecydowanie należy zaznaczyć, iż Alibi nie nadaje się na ostoję młodej inteligencji Wrocławia, chyba, że przedstawiciele tej grupy skłonni są praktykować metody rozrywki, których nie powstydziliby się Wikingowie- klasyczne "darcie się w niebogłosy" przy ulubionym utworze, zamiast konsumpcji piwa żłopanie, oraz nadużywanie zwrotu "A niech tam..! Jeszcze jedno!". Chciałbym tutaj dodać, że serwowane w Alibi ciemne piwo jest jedynym trunkiem, po którym nie ma się kaca tylko zjazdy...
Resztę elementów składowych niepowtarzalności tego Lokalu proponuję odszukać i ocenić we własnym zakresie, oczywiście jeśli jeszcze nie udało mi się was zrazić...

Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
Opuść komentarze i powróć do opisu miejsca ALIBI
wstecz 1 ... 5 6 7 8 9

Poleć lokal jako dobry na:

Oceń lokal

kuchnia:
wystrój:
jakość do ceny:

Dodaj swoją opinię

Do swojego komentarza możesz dołączyć do pięciu zdjęć (prezentujących np. potrawy w lokalu albo zdjęcia ze znajomymi) w formacie JPG, o łącznej wielkości nie przekraczającej 30MB (zalecana waga pojedynczego obrazka to nie więcej niż 1MB):
loading...