MEXICO BAR - OPINIE

Jest to jedyny lokal do, którego wracam zawsze. Uwielbiam Enchiladę, choć inne dania też są dobre, to Enchilada jest najlepsza. Znam ludzi, którzy podobnie jak ja wracają właśnie na Enchiladę. Obsługa młoda i miła, warto się z nimi zaprzyjażnić bo gdy nie ma stolika, to za kwadrans już może być. Więc najlepiej poczekać przy barze i zamówić Margaritę - jest rewelacyjna i nie brak jej procentów. Przy tak nie drogim jedzeniu, warto zostawić napiwek a obsługa napewno Cie zapamięta. Zapraszam!

Moja ulubiona knajpka we Wrocku, jezeli chodzi o mila atmosfere, wspanialy wystrój i niesamowite jedzonko! szczególnie polecam flaute, mombo combo oraz przepyszny koktajl FridaColada z mnóstwem owoców zanurzonych w mieszance soku pomaraDczowego i rumu, a podawanych w ogrooooomnym kielichu- naprawde piesci podniebienie !!!
Polecam wszystkim!

W tym lokalu nie mozna smacznie zjesc.Dlaczego? Smrud
dymu z papierosow odbiera apetyt.O.K.Sa ludzie , ktorzy sa od tego uzaleznieni.
Powinni zrobic 2 osobne pomieszczenia.Jedno dla osob palacych , a drugie dla niepalacych.W innych lokalach tez sa ludzie , ktory pala, ale tego dymu tak nie czuc!Jedzenie niezbyt rewelacyjne. A moze to przez ten dym....Sama nie wiem.Jedno wiem : polecam krem z avocado!

naprawdę świetna knajpa. Wszystko zachęca do jedzenia, no może z wyjątkiem tłoku, warto zrobić rezerwację.

Bardzo lubię to miejsce. Wystrój bardzo mi odpowiada, ale jeszcze bardziej podobał mi się poprzedni z niebieski malowidłami. Krzesła nie od kompletu może wygladają zabawnie, ale gorzej, że siedziska są na różnej wyskości. Stolików jest za dużo i siedzi się w cisnocie, a może po prostu lokal jest za mały. Oczywiście osoby niepalące w tej sytuacji muszą czuć się dyskryminowane, zadymienie szczególnie wieczorami psuje apetyt. Tyle minusów. Czas na plusy. Jedzenie urozmaicone, oryginalnie podane, bardzo smaczne. Na przystawkę polecam Balsitę i danie, którego nazwy nie pomnę, stanowiące kompozycję mango, limonek, pomarańczy, zielonego ogórka, oliwek i chili, pyszota, w upalne dni starczy za cały posiłek, a do tego cieszy oko. Najmniej smakował mi w zestwaw dla dwojga - chyba jedyny w menu, więc wiadomo, o co chodzi. Nie toleruję też smażonej czerwonej fasoli, podawanej tu jako standardowy odadatek do wielu potraw (dobrze, że dają jej mało!!). Znajomy nazywa ją kupą kondora, fuuujjj. Ale mimo wszystko polecam, jedzenie dobre, obsługa zwykle miła, niekrępujący ale oryginalny klimat i przy płaceniu nie czujemy się okradani.

Najlepszy na świecie krem z avocado!!! Pycha! Polecam. Szkoda tylko, że tak często zmieniają się kelnerzy, byłoby milej i bardziej swojsko.

Moim zadaniem to najlepsza knajpa meksykanska w Polsce. Co najwazniejsze jest jeszcze najtansza. Jako mieszkaniec Warszawy zawsze gdy jestem we Wrocku odwiedzam to -miejsce - blisko rynku, swietna atmosfera (ogromny zyrandol z butelek po piwie robi wrazenie). Na majowce, gdy zaprosilem tam znajomych stolowalismy sie w tej knajpce nawet na sniadanie (byly to godziny raczej obiadowe). Jedzenie i podanie jest wysmienite - a ceny???? W Wawie w Blu cactusie obiad dla dwoch osob kosztuje 150 zl a tam dla czterech wraz z napojami (margarita) i salatkami 80 zl!. Dobrym podsumowaniem cen jest stwierdzenie mojego kolegi - OBIAD w cenie chipsow (burito kosztuje 12 zl a czesto chipsy do salsy w sklepie ok 10 zl) - polecam serdecznie, jesli ktos czuje sie zawidziony to zapraszam do Wawy - tu dopiero moze poczuc co to zawod w knajpce meksykanskiej (odradzam el popo - to najwieksza meksykanska sciema). Pozdrawiam i zycze smacznego.