LA SCALA - OPINIE

La Scala ?! Moim zdaniem to miejsce warte odwiedzenia. Jedzenie jest na miare Wloch , wino takze ,co potwierdzaja osoby znajace sie na tych trunkach . Jedno trzeba przyznac , kelnerzy oceniaja cie po wygladzie , ale tylko na pierwszej wizycie w tym lokalu. Wystarczy przypomniec tym osobnikom , ze na koniec wizyty sie placi i daje ewentualne napiwki :) Bywam w tym miejscu czesto i musze przyznac wyprobowalam juz wieksza czesc serwowanych dan , tylko co do porcji mozna miec zastrzezenia . No , ale jemy we wloskiej restauracji , a jak wiadomo oni jedza obiad z kilku dan , wiec trzeba zamowic , jak prawdziwy Wloch .
Uwagi na temat samochodu wlasciciela wydaja mi sie nie na miejscu !! Mamy tu dac recenzje serwowanego jedzenia w danym lokalu a nie spis majatku wlasciciela tego to miejsca !!!!!!! To czym jezdzi jest nieistotne , bo jego goscie jedza w restauracji a nie u niego w samochodzie !!! Fakt jest faktem Mercedes jest OK !!!
Ja namawiam , mimo niezbyt milej obslugi , do odwiedzenia La Scali , bo jedzenie jest naprawde WLOSKIE :)

Jagnięcina w tym lokalu.. no cóż nie polecam... Masło czosnkowe dobre, tylko szkoda, że go nie zamawiałam..

Mąż zamówił w La Scali zupę cebulową, do której dostał grzanki z masłem czosnkowym (potraktował to jako poczęstunek,bo ich nie zamawiał). Doliczyli je nam do rachunku a kelner poinformował nas, że jest to NA CAŁYM ŚWIECIE normalne. Nie wiem, skąd ten pan czerpie takie informacje, ale NIGDZIE się z tym nie spotkałam a za granicą spędziłam sporo czasu. Arogancja pracowników tego lokalu jest nie do przyjęcia. Mimo pięknego wystroju już tam nie wrócę.

Byłem dwa razy i za każdym razem było ok. Pamiętam, ze moja koleżanka wypiła za dużo i wylała wino na obrus. Obsługa zaaragowała bardzo uprzejmie. Polecam.

Cenny wygórowane, niewspółnmierne do ilości i jakości. Jeżeli chcesz wydać kase i wyjśc głodny to polecam. Zgadzam się - obsługa ocenia klientów po lakierkach i zegarkach. PS. Sprzedają tu wino powyżej 100 pln, które można kupić za 2 Euro u Niemców.

Zawsze miałam dobre zdanie o La Scali, aż do pewnego momentu.Któregos dnia byli u mnie goscie z Włoch.Chcielismy zjesc dobrą kolację.Długo nie mysląc wybrałam restaurację La Scala.Był upalny dzień,więc postanowilismy zarezerwowac stolik w ogródku.Zadzwoniłam. Męski głos poinformował mnie,że w ogródku nie ma rezerwacji,co było dla mnie ogromnym zaskoczeniem bo dzień wczesniej, przechodząc obok lokalu widziałam stolik na którym stała karteczka-"zarezerwowane".Poinformowałam pana o tym fakcie i dodałam że jest nas 15 osób[co oznaczało dosc duży zarobek dla lokalu]więc bardzo prosiłabym aby jednak zarezerwował nam miejsce w ogródku, jeżeli nie to będziemy zmuszeni zmienic lokal.Pan oschłym i bardzo nie miłym głosem odpowiedział:"to proszę sobie isc gdzie indziej"!!Drogi Panie musi się Pan jeszcze bardzo dużo nauczyć o sposobie traktowania klientów, a najlepiej byłoby gdyby zmienił Pan pracę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odwiedziłam lokal w ubiegłym tygodniu. Nie zgadzam się ze złą opinią o kelnerach. Byli dla mnie bardzo uprzejmi i fachowo potrafili doradzić potrawy. Jedyne co mi się nie podoba to bardzo ciasne pomieszczenie. Siedziałam z moim parnerem przy stoliku dwuosobowym i byłam zmuszona wysłuchiwać opowieści z sąsiedniego stolika ponieważ prawie dotykaliśmy się łokciami z sąsiadami. Nie podoba mi się też samo wejście, bardzo obskurne. Ale może tak ma być. Co do cen to oczywiście kwestia sporna, zależy kto się wypowiada.Ogólnie oceniam lokal pozytywnie a jedzenie bardzo wysoko.