RESTAURACJA MARCHE-KUCHNIA - OPINIE

Mieszkam w Warszawie, ale ze względu na częste wizyty we Wrocławiu poznałam Marche. Zaprowadziła mnie tam koleżanka i wyjaśniła na czym "polega" knajpa. Otóż wchodząc otrzymuje się karteczkę i wchodzi do fantastycznie urządzonej, bardzo ciepłej kuchni... No właśnie - nie jest to jedna kuchnia. Na tej stosunkowo niewielkiej przestrzeni mamy kuchnie z chyba wszystkich ważniejszych części świata. Chodzisz z własną tacą i wybierasz co chcesz zjeść i wypić. A wybór jest ogromny. Dania - jeszcze nigdy się na niczym nie zawiodłam, a przetestowałam większość :) Otrzymując jedzenie/picie dostajesz pieczątkę na karteczce i po konsumpcji w kasie na tej podstawie wystawiają ci rachunek. Ceny niewysokie - przynajmniej jak na moje warszawskie przeżycia. Ma tylko jedną wadę - nie ma jej w Warszawie :)

Do tej restauracji trafilismy zupelnie przypadkiem. Bylismy 1,5 godziny we Wroclawiu i szukalismy pierwszej lepszej otwartej knajpki o 10 rano, zeby w przerwie w podrozy zjesc sniadanie. Nasze zaskoczenie lokalem Marche bylo ogromne :-D Przesympatyczna i bardzo pomocna obsluga, smaczne i niedrogie jedzenie (duzy wybor, kazdy znajdzie cos dla siebie), dobra kawa i gigantyczne porcje pysznego ciasta (szczegolnie polecam sernik z kokosem). Wystroj lokalu jest zartobliwa wariacja na tematy ludowe, co stwarza przyjemny i optymistyczny nastroj. Jesli tylko bedziemy mieli okazje na pewno jeszcze tam wrocimy :-)

Klasa na obcasach. Świetna atmosFera. Niskie ceny, a jedzenie pycha.

Po wykładach weszłyśmy z koleżanką do lokalu znanego nam z doskonałego jedzenia i sprawnej obsługi.Była godz.19.57. Zaciekawiła nas kolejka w zdecydowanej większości młodych ludzi. Później okazało się, że jest to efekt promocyjnej wyprzedaży. Rzeczywiście rewelacyjny marketing, gdyby nie zachowanie obsługi.Obserwowałyśmy jak jedzenie znika...O godz. 20.20 nie wpuszczono już ludzi, którym przekazano, że nie ma żadnego jedzenia, co nie było prawdą. Sprawna obsługa w zdumiewającym pośpiechu zdążyła już posprzątać cały lokal. Wniosek -w Marche ludzi po 20 traktuje się jak inną kategorię

Konkurencja krytykuje , poniewaz zamiast sami dzialac i zachecac klientow to po polsku `zabijaja konkurencje ' Wstyd STP! Gratuluje Marche

oszukuja na cenach - wypisuja na tych swoich szybach 'zestaw' i cene, zapytana obsluga mowi, ze to zestaw, a kasuja za dodatki dodatkowo! 5 zeta za kartofle to przesada. no i poza tym zarcie zimne.

ludzie jak tak lubicie zrzędzic to może wszyscy weście się sami za gotowanie a nie idziecie na łatwizne najpierw do lokalu a póżniej same krytyki tak jest najłatwiej ja w marche jadam i jestem bardzo zadowolona!!!!