DAYTONA - OPINIE

Witam, nie ma moim zdaniem lepszego w tym momencie klubu we Wrocławiu niz Daytona. Muzyka jest bardzo dobra tzn. taneczna - w sam raz na wyskakanie sie (a nie jakas bezsensowna mluca, w ktorej chodzi tylko o ilosc uderzen na minute) :) Towarzystwo (z malymi wyjatkami) tez mi odpowiada (przekrojowe, odpowiedni wiek i wyglad). Co do ochroniarzy - nie ukrywam, ze nie zywie zbytniej sympatii do tego zawodu, ale ochroniarze z Daytony mile mnie zaskakuja i przede wszystkim spelniaja swoje zadanie, czyli poprzez odpowiednia selekcje przy wejsciu podtrzymuja standard klubu (nie uswiadczysz faceta w adidaskach, a probujacy gwizdac na parkiecie na swoich "wspanialych" gwizdkach sa proszeni o ich oddanie, a jesli nie zechca sa wypraszani z klubu i za to wielki plus). Ceny i tak nie sa wygurowane patrzac na te w innych lokalach, powiedzialbym ze to "srednia wroclawska" :) a obsluga za to bardzo mila, no moze oprocz jednej pani, ktora strasznie sie denerwuje jesli ktos siedzacy przy stoliku pojdzie zamowic piwo bezposrednio do baru :) No i te dziewczyny... egh... I niech mi nie mowia, ze same lecace na kase, bo mimo tego, ze takie sie owszem zdazaja, to jednak mozna tam spotkac swojego aniola ;) Moim skromnym zdaniem duzo wiecej tego typu dziewczyn jest w tak chwalonym przez wiekszosc ludzi radiobarze. No i to chyba tyle na temat Daytony, jak cos sobie jeszcze przypomne lub zmienie zdanie to na pewno jeszcze napisze :)

Lokal bardzo przyjazny, jest milutko ochroniaże o ile na zewnątrz są wręcz nienormalni tak wewnątrz są wręcz ostoją spokoju i cierpliwości (sic!), po ostatniej imprezie byłem w ciężkim szoku i mają wielkiego plusa. Natomiast jeżeli chodzi o dziewczyny to hmmmmm to że lecą na kasę to mało powiedziane, niektóre nawet lecą na ładny uśmiech a jak diCaprio to ja nie wyglodam ;-))

Co jak co ale bylem tam tylko przez chwilę i klub zrobił nam nie niezłe wrażenie wystrój bardzo przyjemny i do tego full panienek. Ze wstepem nie ma problemu - moze dzieki bardzo milej kasjerce.Jednak jesli chcecie potanczyc to niestety zle wybieracie muzyka jest niezla ale do wolniejszego tanca wiec wszyscy typu jazdaaaaaa, amsterdam do la fete lub gdzie indziej bo tu jest pelna kulturka i nie ma syfu
Klubik naprawde godny polecenia.

DJ JUCHA niewatpliwie ma duze braki...Rada plynaca prosto z serca:DJu wroc do poprzedniego zawodu barmana...moze w mniejszym stopniu bedziesz wadzil ludziom.

No kiedyś było lepiej (czyt: więcej ładnych pań) teraz złazi się sporo "pokemonów", ale jeszcze trafią się fajni ludzie. Po odrobinie alkoholu przestaje przeszkadzać ścisk. Nadal jest to jeden z najlepszych klubów.

Z żadka oceniam "coś" na podstawie zewnętrznego wyglądu, ale więcej nie mogę powiedzieć o pubie DAYTONA, gdyż dane mi było obejrzeć jedynie jego front i poznać 2 wątpliwej inteligencji bramkarzy, którzy ku mojemu zdziwieniu i zaskoczeniu stwierdzili, że nie bedzie mi dana możliwość wejścia do klubu. Powód jaki wymienili zakrawał na jakiś taki żart..., ale cóż. Może i fajna knajpa, warta polecenia, ale nie mi to oceniać. A to dziwne... Widać takie zwyczaje w tym (co musze przyznć) pięknym miescie. W Krakowie mnie to jescze nie spotkało.

Nie wypowiem sie na temat samego lokalu bo najnormalniej w swiecie nie zostalem tam wpuszczony!!! wyobrazcie sobie moje zdziwienie-przyjechalem do wrocka z krakowa, chodze sobie po zupelnie sobie nie znanych knajpkach(za***tych zreszta:)), chce wejsc do daytona a tu jakies 2 buraki(chyba ochroniarze) mowia ze w obuwiu sportowym nie wpuszczamy!!! no bez przesady...czy normalne szare buty marki salomon to klasyczne buciki z biala podeszwa i z 4 paskami???!!! normalnie porazka po calosci, z czyms takim sie jeszcze nigdy nie spotkalem i mam nadziehe ze juz nie spotkam!!!a na dodatek mialem wrazenie ze ci smieszni ochroniarze szukaja tylko pretextu zeby komus przywalic...