BROWAR RESTAURACJA SPIŻ - OPINIE

Piwo smaczne, wystój ciekawy. Obsługa hmmm - brak obsługi (nie doczekałam się), kupiłam piwo na wynos u miłej pani szatniarki.

Byłem ostatnio w tym lokalu i muszę przyznać, że mimo negatywnych recenzji jestem mile zaskoczony. Obsługa wcale nie jest powolna- powiedzialbym, że wręcz szybka, kuchnia obfita i niezbyt droga, a piwo calkiem dobre.

Cały ten lokal to nieporozumienie. Obsługa chamska. Niektórzy z nich są pijani. Piwo czasami bywa dobre, ale czasmi nie da się wypić - od razu widać brak doświadczenia pracowników. To nie ten lokal co przed laty.
Uwaga - powyższy tekst jest wypowiedzią użytkownika PoGodzinach.pl. Redakcja serwisu zaznacza, że nie potwierdza tego zdarzenia.

Byłam raz w Spiżu i więcej nie pójdę!! Owszem lokal ładny, zadbany w dobrym klimacie, ale obsługa fatalna. Siedziałam w ogródku i poprosiłma o lampke wina, kelnerka poprosiła mnie żebym zeszla na dół bo ona ma pełne ręce roboty i nie ma czasu, OK. Schodze na dół podchodzę do Kelnera i proszę go o wino. Większego Gbura w zyciu nie spotkalam, prawie się na mnie wydarł, że mam iść do kelnerki. A wina i tak nie dostałam.

Jak to mówia Klient nasz Pan, bo Spiż żyje dzięki ludziom którzy tam przychodzą. Ja więcej nie przyjdę, i nie omieszkam poinformować swoich przyjaciół o tym jak zostałma tam potraktowana. Pozdrawiam

Witam Kierownictwo lolalu SPIŻ.
Nie wiem od czego zacząć. Ganić i krytykować jest łatwo. Trudnij jest zacząć, chcąć wznieść się na szczyty języka polskiego i wyrazić jak najpiekniej superlatywy na temat SPIŻU. Mieszkam w Szczecinie. Wiem, wiem, nie ma czym się chwalić. To też tylko wzmiankuję. We Wrocławiu byłem w ubiegłym roku, grzech się przyznać ale pierwszy raz. Żałuję, że dopiero teraz odkryłem osobiście to miasto. Słuchać od innych, chwalących Wrocław to za mało. Sam widziałem i potwierdzam. Spiż, toż to lokal jakich niewiele w tym naszym smutnym, nudnym i gównianym, bo policyjnym kraju, rządzonym przez "bliźniaczą juntę". Lokal zasługuje na najwyższe oceny i zaszczyty.
Jest to prawdziwa perła na arenie piwowarstwa polskiego, daleko wykraczająca sławą poza kraj. Byłem w Bawarii na "october fest" i jeden z Niemców wychwalał głośno wrocławski Spiż. Takie pochwały z ust Niemca Bawarczyka to dopiero "coś". Dla moich uszu to była prawdziwa muzyka.
Tak więc reasumując: SPIŻ, SPIŻ i jeszcze raz po stokroć S P I Ż !!!!!

pozdrawiam
Mirek W.

korzystajac z dlugiego wekendu zwiedzajac wroclaw odwiedzilem wasz bar piwny i prawde mowiac jestem pod duzym wrazeniem. piwo dobre i obsluga ok . moze muzyka z zewnatrz troche przeszkadzala ale dzieki sympatycznemu barmanowi ktory biegal kolo nas byla do zniesienia . jak tak bedzie dalej to bede was polecal . za tychy moze i macie minus ale za wroclaw duzy plus

Piwo może być,raz lepsze raz gorsze!Obsługi trochę mało jak na taki lokal i ruch.W ogródku piwo podrożało,ale i tak jest ok,trochę przeszkadzają gołębie,które chodzą po stołach!
Ogólnie lokal robi wrażenie...